sobota, 6 kwietnia 2013

Zakupy na pogodową chandrę ;)

Był projekt denko, więc muszą być też zakupy. Bo jakże inaczej? Ostatnio najlepszym sposobem na pogodową chandrę za oknem, są właśnie zakupy. Co udało mi się upolować w marcu i na początku kwietnia? Zostawiam Was ze zdjęciami :))



Małe uzupełnienie pielęgnacyjne. Balsam Nivea i szampon z Kallosa były akurat w promocji w Hebe, a na płyn do mycia z Ziai polowałam już od dawna, świetny zapach! ;) Swoją drogą jestem ciekawa tego szamponu. Capnęłam i wrzuciłam do koszyka, bo był w iście zawrotnej cenie 4,99 zł ! Jak tu nie skorzystać z takiej promocji? Trochę poczeka w szafeczce, bo aktualnie mam jeszcze 2 szampony do wykończenia.



 W ostatnim katalogu z Avonu w promocji były również moje ulubione sera do włosów. Zamówiłam więc dwa, bo dość szybko je zużywam. Ostatnio używam ich na zmianę, coby się nimi nie znudzić :D



Kupiłam również Etiaxil, bo skończył mi się PerspiBlock i kremik Dove, bo mój uniwersalny kremik do wszystkiego z Nivea się skończył. Zobaczymy jak się będzie sprawdzać Dove, bo jeszcze go nie miałam. Dodatkowo do koszyka wpadła osławiona Bioderma. Mam wersję niebieską i bardzo ją polubiłam. I na koniec czyste szaleństwo, moje ulubione perfumy, na które czaiłam się od dawna. Dolce&Gabbana Light Blue. ;)



A Wy co sobie ostatnio kupiłyście? Też zabijacie swoją chandrę przez zakupy? :)
Pozdr, M.

15 komentarzy:

  1. Świetne zakupy , szkoda że nie możesz przesłać nam zapachu tej lodowej Ziaji;D

    OdpowiedzUsuń
  2. muszę wypróbować te sera ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawi mnie zapach tego szamponu z Ziaji! musi być obłędny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja co prawda nie stosuję go jako szampon tylko jako płyn do mycia i pachnie naprawdę świetnie. polecam powąchać go przy najbliższej okazji w drogerii :))

      Usuń
  4. Super zakupy ;)
    Kusi mnie ten szampon z ziaji ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dolce&Gabbana Light Blue mam uwielbiam i jest to mój must have wśród zapachów !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Szampon Ziaji musi obłędnie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oooo.. ja też chcę zakupy !!! Zaszalałaś, same dobroci kupiłaś :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoja chandra musiała być spora, bo nieźle zaszalałaś...hihi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, faktycznie. ale jak coś to perfumy były kupione wcześniej :D

      Usuń
  9. Też, bym z chęcią kupiłam maskę Kallos uwielbiam ją, wkurza mnie tylko, że u mnie stacjonarnie nigdzie jej nie dostanę muszę kupować przez internet.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja kupiłam właśnie biodermę:) A Dolce & Gabbana to jeden z moich ulubionych zapachów, a długo był nr 1:)Piękny... Pozdrawiam i zapraszam do siebie. U mnie właśnie o perfumach m.in.:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zakupy zawsze poprawiają mi humor;) Taka forma terapii:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za każdy komentarz. Wasze zdanie jest dla mnie bardzo ważne :)