Nie spodziewałam się aż tak dobrej kredki z serii Color Trend od Avon. Avon co prawda ma dobre kredki do oczu. Większość z nich jest miękka i przyjemni się ich używa, ale nie pomyślałam, że ta z tej serii tak miło mnie zaskoczy. Jest miękka, precyzyjna, nie podrażnia oczu. Dodam iż noszę soczewki, a co za tym idzie mam wrażliwe oczy. Używanie jej to przyjemność. Nie wiem dlaczego tak późno zdecydowałam się na zakup białej kredki :P Cena tych z Rimmela skutecznie mnie odstraszała, bo "co jeśli się u mnie nie sprawdzi?" Zaryzykowałam i zamówiłam tańszą z Avonu za ok 9 zł i nie żałuję. To jeden z lepszych zakupów ostatniego czasu.
Wracam do malinowego piwka wieczorową porą i zostawiam Was ze zdjęciami. :)
Miłego weekendu :)
M.
taka kreseczka rozswietla i ozywia twarz :) z Avonu mam czarna kredke Colortrend i jej codziennie uzywam na linie wodna -taka bardziej mi pasuje
OdpowiedzUsuńpokaż na swoim oczku słoneczko :*
OdpowiedzUsuńwłasnie próbowałam zrobić zdjęcia, ale nic nie widać :( może przez kiepskie światło. postaram się coś wykombinować jutro rano :)
UsuńUwielbiam taką kredkę ;) Jednak nie za często mam okazję się malować,więc używam bardzo rzadko ;]
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie.
Ja mam białą kredkę z Essence i prawie w każdym makijażu jej używam
OdpowiedzUsuń